Na targach rowerowych TAIPEI CYCLE jedna z najsłynniejszych, specjalizujących się w konstrukcjach z tytanu, amerykańska marka Litespeed, zaprezentowała prototyp swojego fat bike. A miano jego Nome będzie :)
Firma Litespeed szczyci się tym, że w swoich konstrukcjach używa tylko i wyłącznie stopów produkowanych na potrzeby przemysłu lotniczego i kosmicznego. W ramach flagowych bicykli, wykorzystuje stop 6Al/4V - jako najwytrzymalszy i najsztywniejszy. Z kolei serca pojazdów mających zapewnić perfekcyjną, wieczną i najwyższej jakości jazdę, producent z Ooltewah w Tennessee, ręcznie spawa z rurek stopu 3Al/2.5V. I właśnie z tego materiału powstał Nome.
Nome zaprojektowany został wymiennymi hakami tylnego koła. Prototyp prezentowany był w wersji singlespeed, ale standardowe haki pod przerzutkę i osie QR lub sztywną, będą dostępne jako opcja dodatkowa. Tylny widelec przyjmuję piastę o szerokości 190 mm.
Cena za samą ramę ma oscylować w przedziale od $2,600 do $2,700.
Pierwsze zamówienia mają być rozsyłane latem. Ciekawe ile z nich trafi do Europy? Jaka jest szansa że zobaczymy Nome'a w Polsce? Szczególnie to drugie pytanie, obawiam się jest retorycznym ...
Artur Drzymkowski
Źródło : bikerumor.com